Komu przeszkadza zapach wsi?

Coraz więcej zmęczonych życiem i pracą w mieście ludzi pragnie zamieszkać i wieść „sielskie życie” na prowincji. Z dużą intensywnością narasta także niepokojące zjawisko uporczywego utrudniania i prześladowania pracy rolników przez nowych mieszkańców wsi. Chodzi głównie o skargi mieszkańców, którzy gospodarstw nie mają, na rolników.

Praca rolnika zaczyna przeszkadzać współmieszkańcom – zwierzęta, nawozy, a nawet rośliny „śmierdzą”. Zawadza im, że suszarnia za głośno chodzi, że kombajn hałasuje i przejeżdża wiejską drogą, że kosi w polu. Na policję napływają zgłoszenia, że gospodarz koszący po 22 zakłóca ciszę nocną, po przejeździe traktora drogi są brudne i zakurzone, obornik śmierdzi. Najczęściej donosy składają ludzie, którzy przeprowadzili się na wieś z miast i nie mają pojęcia o pracy rolnika.

www.youtube.com/watch?time_continue=15&v=EAhXfgdg86g