KUKURYDZIANY ZAWROT GŁOWY

Na rynku panuje prawdziwe szaleństwo pod względem wyboru odmian kukurydzy. Dlatego coraz trudniej jest wybrać odmianę „skrojoną na miarę” i perfekcyjnie dopasowaną do gospodarstwa.


W gąszczu ofert firm nasiennych, można łatwo się pogubić przy wyborze odmiany. Wybór należy do rolnika, a co może być inspiracją podpowiemy. Na
polskim rynku ilość odmian kukurydzy jest duża (w Krajowym Rejestrze 175 odmian). Kryteria wyboru są różne w zależności od przeznaczenia i rejonu uprawy kukurydzy. Wybierając odmiany kukurydzy do siewu należałoby skupić się nad cechami gospodarczymi takimi jak plenność, dojrzewanie, świadczącymi o kształtowaniu wielkości i jakości plonu oraz nad jej wykorzystaniem.


Podstawą sukcesu w produkcji kukurydzy jest dobór odmian mieszańcowych o odpowiedniej wczesności dla danego rejonu uprawy oraz dostosowanych do kierunku użytkowania. Wczesność mieszańców określa się liczbą FAO. Mieszańce wcześniejsze mają mniejszą liczbę FAO niż mieszańce późniejsze. Szybciej akumulują suchą masę i przy zbiorze mają mniejszą zawartość wody w ziarnie lub w całych roślinach. W Polsce, pod względem wczesności, wyróżniamy mieszańce bardzo wczesne, FAO poniżej 200, wczesne FAO 200-220, średniowczesne FAO 230-250 i średniopóźne FAO 260-300.


W rejonie północnym, o najmniej korzystnych warunkach termicznych, zaleca się uprawę mieszańców bardzo wczesnych i wczesnych. W uprawie na ziarno, która również rozwija się w tym rejonie nie powinno się wysiewać mieszańców późniejszych niż o liczbie FAO 220. Na kiszonkę, której uprawa w tym rejonie dominuje, dopuszcza się również możliwość uprawy mieszańców średniopóźnych, ale nie powinny to być mieszańce późniejsze niż FAO 240. Trzeba jednak pamiętać, że większą koncentrację energii w kiszonce zapewniają mieszańce wcześniejsze. Poza tym wybierając mieszaniec do uprawy na kiszonkę należy zwracać uwagę na udział plonu suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy. Mieszańce wykazują różnice pod względem tej cechy. Wysoki udział kolb w plonie, ponad 50 %, zapewnia produkcję kiszonki wysokoenergetycznej. Udział kolb w ogólnym plonie suchej masy kiszonki jest zwiększany również przez wyższe cięcie roślin (40 -50 cm nad ziemią). W polu pozostają wówczas najmniej strawne, dolne części łodyg.


Jedna ogólna rada: lepiej wybierać z tych odmian, które są rejestrowane w naszym kraju niż z tych, które przyjeżdżają z zewnątrz. Wynika to z tego, że te odmiany, które są rejestrowane u nas, były co najmniej 2-3 lata sprawdzane w naszych warunkach klimatycznych